Polak chciał dobrze na Steam, wyszło jak zawsze

Wczoraj zadebiutowała wersja 1.0 Phantom Brigade, czyli taktycznej gry bitewnej o starciach mechów.

Była to równocześnie premiera tytułu na Steamie, gdyż we wczesnym dostępie produkcja dostępna była wyłącznie w Epic Games Store.

W związku z tym debiutem miała miejsce zabawna historia, w której centrum jest polski gracz. Nasz rodak zauważył, że wersja na Steamie kosztuje 111,19 złotych, podczas gdy w Epic Games Store tylko 79,90 zł. Oba sklepy oferowały 20-procentową obniżkę z okazji premiery wydania 1.0. Rozsierdzony polski gracz pobiegł na forum Steama, aby wyrazić swoje niezadowolenie. Najpewniej liczył, że uda mu się przekonać deweloperów do obniżenia ceny w sklepie Valve. W odpowiedzi twórcy wyrównali jednak ceny, podnosząc tę na Epic Games Store. Cała ta szarża skończyła się więc usunięciem tańszej opcji zakupu.

Należy dodać, że różnica wynikała z tego, że autorzy wykorzystali rekomendowane ceny regionalne na Steamie. Np. w USA Phantom Brigade od początku kosztowało tyle samo w obu sklepach. Problemem jest to, że Valve ustanowiło te ceny w okresie, gdy złotówka była bardzo słaba w stosunku do dolara. W rezultacie Polacy mają obecnie na Steamie jedne z najwyższych cen na świecie. W reakcji na to p.. twórcy RimWorld obniżyli niedawno cenę o 10 zł, aby była ona bardziej sprawiedliwa.

Rekordem aktywności dnia premiery było 2612 osób bawiących się równocześnie na Steamie. To dobry wynik jak na tak niszową produkcję, zwłaszcza że wiele osób zainteresowanych tym tytułem nabyło go w trakcie wczesnego dostępu w Epic Games Store. Użytkownikom Steam Phantom Brigade wyraźnie przypadło do gustu, gdyż 92% recenzji graczy w tym serwisie chwali tę produkcję, co oznacza „bardzo pozytywny” odbiór tytułu.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2023-03-01 09:52:19